Byliśmy w Willi „Savoye”

Zdecydowanie w jednym z najbardziej znanych dzieł Le Corbusiera.

Le Corbusiera nie trzeba nikomu przedstawiać. Można by o Nim bez problemu powiedzieć „Mistrz Architektury” czy też jak niektórzy uważają „Papierz modernizmu”. Był on najbardziej wpływowym architektem, urbanistą i designerem pierwszej połowy XX wieku. Jego teorie przez wiele lat kształtowały sposób myślenia o nowoczesnej architekturze mieszkalnej – nowe idee docierały za pośrednictwem uczniów Le Corbusiera do wielu zakątków całego świata. Nawet w warszawskiej architekturze znajdzie się budynek który został zaprojektowany wedle 5 głównych zasad Le Corbusiera, ale o tym napiszemy w jednym z kolejnych artykułów. 

Dziś zaczniemy od zaprezentowania Wam słynnej Willi „Savoye” którą mieliśmy okazje odwiedzić osobiście w tym roku. Willa zbudowana została w latach 1928-1930 w Poissy na terenie centralnej Francji. Dom stoi w wolnej przestrzeni – otwarty na przyrodę poprzez okna które są tak zaprojektowane jak kadr kamery pokazujący kolejne obrazy. Savoye to zatem nie tylko rezydencja, ale przede wszystkim punkt widokowy. Każdy element minimalistycznej, pozbawionej dekoracji białej bryły, ma sprzyjać patrzeniu na zewnątrz. Bryła domu jest prosta i prostokątna, ustawiona na słupach odrywa się od podłoża, a miękkie i zróżnicowane formy naturalne napotykają na twarde i geometryczne formy przestrzenne. Dom ma 480 m² powierzchni, a sam salon ma imponujące jak na tamte lata 86 m² .

Willa miała stanowić letniskowy dom dla państwa Savoye. Le Corbusier miał absolutnie wolną rękę w projektowaniu a koszty nie miały żadnego znaczenia. Tym samym podczas projektowania nie było półśrodków. W projekcie zostały zawarte wszystkie elementy manifestu nowoczesnego budownictwa, który to starał przekazać. Finalnie, koszt budowy domu był dwa razy większy niż pierwotnie zakładano. Natomiast nie to było największym problem. Okazało się, że konstrukcja wymaga znacznego dopracowania. Poczynając od dachu który przecieka, kończąc na ogrzewaniu który okazało się niewydajne. 

Powojenne losy willi nie wyglądały już tak „kolorowo”. Doszło nawet do chwili grozy kiedy to  obiekt miał być wyburzony! Nadeszły gorsze czasy i właścicieli nie było stać na użytkowanie budynku, więc przez kilka lat dom stał opuszczony, a tak naprawdę nie tyle opuszczony co używano go jako magazyn na siano. Skoro budynek stał się już niepotrzebny, padło hasło o rozbiórce, jednak lokalni mieszkańcy do tego nie dopuścili. To akurat idealnie wpisuje się we francuskie podejście do symboli architektonicznych. 

Finalnie, willa została przejęta przez gminę i wyremontowana w latach 60, a następnie wpisana została na narodową listę zabytków, jako pierwszy obiekt modernistyczny we Francji. Dodatkowo wisienką na torcie stało się wpisanie willi w 2016 roku na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Odwiedzenie Wiili było dla nas poniekąd spełnieniem marzeń architektonicznych. Zdecydowanie jest to punkt obowiązkowy na mapie dla każdego fana nowoczesnej architektury i dla każdego kto z takim podziwem patrzy na dzieła Le Corbusiera jak My. 

Do 2027 roku kilka kroków od willi powstanie muzeum poświęcone pracy architekta. Pierwsze prace powinny ruszyć już w 2024 roku a pożądane otwarcie zaplanowane jest na początku 2027.

Zdjęcia Artur Dzieniszewski / Fondation Le Corbusier
ekst. Artur Dzieniszewski